„A.S.:-rola informatyki w urzędach jest bardzo niedoceniania. Jest ona traktowana jak coś, co musi być, ale raczej przeszkadza, niz pomaga. Informatycy postrzegani są przede wszystkim jako panowie od komputera czy drukatki, którzy pomogą, gdy zatnie sie papier.
A.S.: W urzędach mniejszych ( do 49 etatów) priorytet informatyki wskazywano na poziomie 4,9 ( w skali 1-10), w instytucjach zaś powyżej 500 etatów było lepiej – 6,19. Zaledwie 18,2 procent małych jednostek dysponowało strategią informatyzacji ( były to głównie urzędy, w których zatrudniony jest jeden lub nawet „pół informatyka” na etat).
Z miesiecznika: IT w Administracji – artykuł: „Architektura zmian”. W treści artykułu jest opublikowany wywiad z Andrzejem Sobczakiem adiunktem w Katedrze Informatyki Szkłoły Głównej Handlowej